Ścian jeszcze nie ma ale inspiracje już tak ;)
Papierologia niestety ciągle trwa ;( Adaptacja naszego Morelka miała być gotowa na lipiec... Wprowadzamy co prawda spore zmiany (przeprojektowanie ściany frontowej) ale umowa to umowa. Trzeba dzisiaj Panią pogonić chyba!
Ponieważ nie możemy się doczekać budowy domu, wzięlismy się za budowę budynku gospodarczego ;) Zaczęliśmy jakieś dwa tygodnie temu no i teraz budynek jest już gotowy do przykrycia. Mam nadzieję że w ciągu kolejnych dwóch tygodni będziemy mieć już stan zamknięty ;) Będzie już gdzie grila schować ;) i narzędzia na budowę. Planuję urządzić tam kuchnię polową i może jakiś zaciszny kącik do leżakowania na szego najmłodszego inwestora ;)
Póki co już planuję urządzanie wnętrz - czyli to co tygrysy lubią najbardziej ;) Mąż bierze na siebie odpowiedzialność za budowę a ja za wykończenia. Szperam po necie i się inspiruję :)
To drzwi zewnętrzne, ktore mi wpadły w oko.
A to panele którymi chciałabym urozmaicić meble robione na wymiar. Ciekawe tylko czy po tych wszystkich zmaganiach przy budowie wyskrobę jeszcze jakieś pieniążki na takie luksusy ;)
Marzy mi się przejście już do tego etapu a tu jeszcze jesteśmy ze wszystkim w lesie :( Trzeba się jednak pocieszać że jednak cokolwiek się dzieje.